Lineage ][

jejmnol

Flint ja juz tego nei traktuje tego jak gre przez to zajebalem szkole a do teo dojdzie jescze wkurwienie starcych nie przespane noce , podkrazone patrzaly , rozpierdolone pol chaty zeby mozna bylo za wszelka cene grac (to jak bylo brak neta ;/) , i nei zamierzam tego zmieniac ale neistety (a moze stety) nasciagalem filimkow pvp i takich tam i podniecilem sie widzac wyjebane party po 20 ludzi. Dlatego to cale zamieszanie z klanami i wogole. Byscie widzieli moje zeszyty kazdy to motyw z L2. Jak bede mial czas i pieniadze Razz

To przechodze na oryginalnego serwa ale to jeszcze troche trzeba poczekac. pzdr

Roba

Te analfabeta 1/2 nie rozumie Very Happy

Sznapa

Jak tylko nabieze mnie znow ochota na granie to ide do Flinta nara

GOŚĆ!!!!!! · Gość

lepiej jakbys zrobil glosowanie za jednym klanem badz dwoma jak komus sie nie podoba to jest jebniety i niech nie gra i tyle i skaczcie sie klucic co wy dzieci jestescie Laughing

jejmnol

Ty gosc moze byc zdrazil swoja tozsamosc a nie tak w ciemno sie do nas zwracasz Evil or Very Mad

Gość

nom jejmnol znam ten bol Smile

tez mam pelny dysk filmikow z pvp i pk Smile

czad i tez mysle zeby w koncu naruchac kase na oficjalny serwer , no ale to jeszcze czas narazie staram sie na bc4 odgonic was wszystkich robaczki Smile

no i litwinom znowu prac skore Very Happy

lecz tak jak mowie mam na utrzymaniu dom i kobiete tez czasem musze zaspokojic Wink

praca ostatnio mnie troszke wiecej pochlania wiec i z czasem krucho . Aale ostatnio grac znowu zaczelem wiec niebedzie tak zle . Pozdrawiam Flint

Majka

Witam:) Przeczytalem cale to gowno, nie sadzilem ze dojdzie do takiej sytuacji. Z tego co widze to cale to glosowanie troche chujem smierdzi. Dzieci drogie, jak komus nie odpowiada osoba Flinta jako glowy MJ to prosze zalozyc swoj klan, w najlepszym wypadku bedziemy razem w ally. Tam ktos zapytal czy ktos moze sie pochwalic 5tym miejscem wsrod klanow na BC3, odpowiedz padla Husaria. Husaria nie miala 5tego miejsca o ile dobrze pamietam tylko 7me i nie utrzymala sie dlugo bo CL Lucjusz, ktory jako jedyny wie gdzie Chuck Norris tak naprawde ma dupe wyjebal wszystkich z klanu a znaczna czesc klanowiczow przeniosla sie do MJ. Tamten palant potem plul sobie w twarz i lkal na ramieniu Chuck'a Norris'a. Husaria istniala ze 3 miesiace a MJ juz sa ladnie ponad rok. Jesli wolicie Templara za CL, tak jak to bylo kiedys to zostancie w GH, nikt was na sile do MJ wciagac nie bedzie. Radze natomiast wykoksic sobie dwarfa bo o ile pamietam to MJ craftowalo wam itemy. Nie to zeby nas to jakos bolalo:) Ta cala fuzja ciagnie sie kurwa juz chyba od lutego. Ja wracam do gry jak sie obronie, Janek tak samo a bedzie to zaraz na poczatku lipca. Arianne zagonie juz w tym tygodniu, Ingrata ma zasiasc za L2 juz w czerwcu. Pozdrawiam i do skopania dupy:] Dziekuje wiernym MJ za lojalnosc :* Wink

PS: Glos oddany, nie musze mowic na kogo. Labanakt.

Flint

No to jak mjaka to i ja zaszczekam co oczywiste na siebie Wink

A tak na marginesie to zastanawiam sie skad i o co to cale zamieszanie Smile

malo se do gardel nieskoczylismy , wiec wnioskuje ze dlatego w grze tez tak ciezko nam polakom idzie , zero zgrania Sad

szkoda chociaz wiem ze jest to mozliwe MJ mjalo swoje dni chwaly i nie jak raczyl zauwarzyc jeden z was 5 lvl klanu w 1,5 roku tylko napierdalalismy rowno z innymi klanami na CS ( tak na marginesie CS to nie tylko napierdalanie w bramy i zdobyc zamek to znaczy mjec pozadne ali bo inaczej drogi kolego sworzyc nawet do bramy niepdejdziesz ) za co oficjalnie na forum bc3 /4 mjelismy pelne uznanie , ale o tym wiedza tylko ci ktorzy w klanie sa od poczatku i w nim pozostali do przykrego konca , no mkoze z tym przykrym koncem to przesadzilem . Tak wiec tyle z mojei wypowiedzi chcialem wszystkich co mogli sie poczuc urazeni przeprosic z gory i zycze udanego expienia , mam nadzieje ze jeszcze nieraz w jakims cs udzial wezmiemy albo jakies ladne grupowe pk/pvp . Niech exp bedzie z wami i lvl ami wszyni ADEN

Roba

Heh. Już chyba wiem gdzie pujdę. Ale narazie wiem to tylko ja i pare ziomków Very Happy

A co do pvp/pk to zawsze jestem za. !! Pozdro dla was

Majka

Pamietam jak zaczelo sie jebac w MJ, gre skonczyl Ingrata, Azgabarash i Marecki. Rudy tylko czasem zawital a Nightmara to juz w ogole nie bylo. Byla jednak taka sobota w lutym, to byl CS. Nie wiem skad wtedy zebralo sie nas tyle osob. Braklo nawet miejsca w party, trzeba bylo zrobic 2 Smile

Nigdy tak nie dalem popalic litwinom jak wtedy. Padlem chyba 4 razy ale zajebalem ponad 90 osob. To sie nazywa CS:) Siedzisz tylko na striderze i sadzisz czary, z acu, bersem i empowerem nikt nie podchodzil, taki wpierdol:) Zajebiscie wspominam ten dzien chwaly MJ nad tymi noobami. Klan byl juz w rozsypce ale mimo to ludzie potrafili sie razem zebrac i jeszcze dac cos z siebie Smile

Ludzi z GH tez tam pamietam. Pamietam tez ze troche sie wkurwialismy bo byly nieskoordynowane wypady na zamek i czasem ktos z naszych obskoczyl znienacka. Wspominam ten CS z usmiechem bo pod koniec jak bieglem na tym striderze to ludzie spierdalali przede mna na boki jak Morze Czerwone przed Mojrzeszem Smile

Nic dziwnego, mialem wtedy 74 lvl, skonczylem na 75 lvl, mialem najlepsza polska postac na tym servie... teraz nawet nie mam konta:/

Roba

Nie masz konta na C4 czy źle to zrozumiałem. Mam pare wiec jak co to mozna coś odstąpić. A pozatym to ja wspominam miło jak to sie było prowokatorem małych bitew w litwinami. Jedna zaczeła się niewinnie bo robiłem questa na spoila (1) i wkorwial mnie jakis inny dwarf bo zabijał mi honey bear'y to go wtedy jebłem. Gdyby nie byl razem z bishopem ktorego nie widzialem dostalby rowno w pierdol Very Happy

ale niestety. Wtedy wpadl templar lucznikiem na24 lvl Razz

pojechali nas jesczze raz bo juz ich bylo 3. Zebralo sie nas potem wiecej i wiecej. A wsrod nich soccer 74 lvl Razz

na striderze. ja bylem moim ukochanym sk 59 lvl Very Happy

Bylo zajebiscie dostac 4 razy wpierdol Very Happy

.

Podobało mi sie tez jak przez glupi blad w grze nabilem se 6 k karmy kolo oren Very Happy

Bylo to tak: Bylo spobie koles ktory zabil mojego dwarfa jak spoilowalem CBP. Chcialem mu jebnac wiec relogin na SK i jazda. Pojechalem go 2 darinami i po sprawie. Ktos dal mu resa. (nick mial dalej czerwienny) to jeblem go jesczze raz i jezczze raz. Az tu nagle huj wie skad patrze sie no i kurwa 6k karmy. zaczolem spierdalac Very Happy

Trzeba bylo sie przezucic spowrotem na TH i dobijac se 53 lvl. Potem dogadalem sie z Wlayem i Rudusem i pomogli mi (thx again) To na tyle moich bredni. Pochwa

jejmnol

Ciezko sie to czyta. Az sie lza w oku kreci. Ale huj ja mam starcyh wkurwionych sam niewiem czy sie do budy dostane a o tym ze net mi chodzi jak ciulka to juz nie wspomne ;/ Ale od czerwca wracam juz w pelnym formacie do L2 Bey C4. Napewno o ile net dopisze a jak nei to huj wezne se z plusa zaloze przez satelite astra i tak bede gral. No chyab ze i to nie podziala to za wszelaka cene bede ciupal na modemie Razz

No ale tera inny poglad na cala ta sprawe. Ja osobiscie nie jestem za ally wolal bym 1 klan oczywiscie matkojebcy. Po pierwsze jka zaczynalem gre w L2 marzylem ze kiedys dobije 52 lvl i wejde do klanu matkojebcow marzylem. Niewiedzialem ze tak sie ze tak powiem skumppujemy. Widze ze jest cool. Sznapa i Marekpl wiadomo kumple z klasy zachwalaja klan MJ. Szczerze mowiac tez chcialem do was przejsc jak na C4 zaczynalem ale niestety cos sie posypalo i stad ten caly sajgon. Tak ze jezeli flint juz gra to ja proponuje wszyscy do MJ i ja rowniez wybieram taka opcje sorry Temp ale podoba mi sie nazwa klanu od nich a tak po za tym reszta tam gra tak ze ja raczej wybieram MJ. Pozdro wiecej nei napisze Razz

Rudus (Falka) · Gość

Maja to był zajebisty CS Very Happy

ah stare dobre czasy.!!

Rudus (Falka)

A pamiętacie jak mi BloodQueen zabili po Ivory, w ciągu 3 min w kraterze bylo nas 6 i wpierdol taki kolesie dostali!! Spierdalali jak małe samochodziki

Majka

No takie akcje byly najbardziej zajebiste:) Koksisz z nudow 3 postac, robisz questa na druga profesje a tu przyjdzie 2-3 cwaniakow w C grade i cie bija. Zaraz maja zonka bo przyjdzie takich 5ciu naszych z 60-70 levelem i oni maja niespodzianke i tylko sorry, sorry. Ja z kolei najbardziej lubilem zostawiac sobie Majke w miejscu gdzie koksilem swoje inne slabe chary, np: drawfa czy bishopa. Przyszlo takich kilku kolesi, zabili mi chara bo akurat bylem w poblizu, zostalo tylko zalogowac na Majke. Panowie rozbiegali sie na boki bo nicki czerwone/fioletowe a potem same trupy, 3-4 dropy a oni tylko: "Prasom, atiduok". I chuj, nie oddam:) Pamietam tez akcje, kiedys poszedlem do CT bo jakiegos chuja szukalem, nawinelo sie z 9ciu cwaniakow, D, C grade. Chyba mnie nie znali bo sie na mnie rzucili pewnie za polska flage. Mieli troche niefart bo zaden nie przezyl, jeszcze debile sie wskrzeszali i znowu mnie atakowali. Ale mialem ubaw, 12 pvp w minute. Lubilem tez walki trzech na mnie. Ten jeden ktory do mnie zdazyl dobiec mial chyba tylko radosc z tego ze mi raz stuna zalozyl:) Nie ma to jak mag z wysokim levelem:) Potem sie tylko pytaja ile mam HP:) Ehh, fajnie bylo...